W artykule opisującym treść wyroku rozwodowego wspomnieliśmy, że sąd może orzec eksmisję jednego z małżonków. Osoby zamierzające wystąpić z pozwem rozwodowym często zastanawiają się, kiedy i na jakich warunkach sąd może orzec w taki sposób. W dzisiejszym wpisie postaramy się wyjaśnić, kiedy możliwa jest eksmisja po rozwodzie.
Zasady ogólne
Zasadą jest, że jeżeli małżonkowie wspólnie mieszkają, w wyroku rozwodowym sąd orzeka o sposobie korzystania z mieszkania przez czas wspólnego w nim zamieszkiwania rozwiedzionych małżonków. Oznacza to, że małżonkowie po rozwodzie mają prawo przebywać w dotychczas zajmowanym lokalu. Prawa takiego nie ma co do zasady tylko wówczas, gdy któraś ze stron wyprowadziła się przed lub w trakcie trwania sprawy o rozwód.
Zgodnie jednak z przepisem art. 58 § 2 zd. 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego:
W wypadkach wyjątkowych, gdy jeden z małżonków swym rażąco nagannym postępowaniem uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie, sąd może nakazać jego eksmisję na żądanie drugiego małżonka.
Kiedy możliwa jest eksmisja po rozwodzie?
Sąd rozwodowy orzeka eksmisję dość rzadko albowiem jedynie w wyjątkowych wypadkach. Przesłanką eksmisji jest rażąco naganne zachowanie jednego z małżonków, które uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie. Takie zachowanie nie może być przy tym jednorazowe.
Należy również pamiętać, że sam konflikt między rozwiedzionymi małżonkami nie stanowi podstawy do uznania, że konieczna jest eksmisja jednego z nich. Zmusić do opuszczenia mieszkania można tylko wówczas, gdy konflikt nabrał takiego wymiaru i charakteru, że obiektywnie nie pozwala on na dalsze wspólne zamieszkiwanie. W praktyce zatem rażąco naganne postępowanie jednej ze stron nosi często znamiona znęcania się nad drugim małżonkiem lub nad małoletnimi dziećmi, nad którymi władzę rodzicielską powierza wówczas sąd drugiemu małżonkowi.
Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia 1998r. (II CKN 329/98) wypadek wyjątkowy, o którym stanowi przepis art. 58 § 2 zd. 2 k.r.o., może wystąpić również w sytuacji, gdy rażąco naganne zachowanie wobec drugiego małżonka, uniemożliwiające dalsze wspólne zamieszkiwanie rozwiedzionych małżonków, wprawdzie już ustało, jednak w dalszym ciągu istnieje zagrożenia wystąpienia takiego zachowania.
Oznacza to, że eksmisja po rozwodzie możliwa jest tylko w wyjątkowych, rzeczywiście trudnych i obiektywnie uzasadnionych przypadkach.
Czy można orzec w wyroku rozwodowym eksmisję małżonka z lokalu stanowiącego jego majątek osobisty?
Sąd Najwyższy w uchwale Izby Cywilnej z dnia 13 stycznia 1978 r. (sygn. akt III CZP 30/77) wyjaśnił, że żaden z obowiązujących przepisów prawa cywilnego nie uzasadnia dopuszczalności orzeczenia eksmisji uprawnionego do mieszkania, np. jego właściciela, przez osobę, której do przedmiotu żądania nie przysługuje jakikolwiek tytuł prawny. Nie ma natomiast przeszkody do orzeczenia eksmisji po rozwodzie (w wyroku orzekającym rozwód) z mieszkania stanowiącego przedmiot wspólności ustawowej. Przyjęty w tej uchwale pogląd w zasadzie jednolicie został zaakceptowany przez doktrynę.
Reasumując powyższe należy podnieść, że w wyroku rozwodowym sąd może orzec eksmisję jednego małżonka ze wspólnie zajmowanego dotychczas mieszkania. Niemniej jednak sąd wyda orzeczenie w tym przedmiocie jedynie w wyjątkowych sytuacjach. W praktyce do takich rozstrzygnięć dochodzi dość rzadko.
***
Jeżeli wpis okazał się wartościowy, zachęcamy do komentowania i dalszego udostępniania. Z chęcią odpowiemy na pytania, które mogły pojawić się po lekturze. Zapraszamy także do bezpośredniego kontaktu z naszą Kancelarią, w której udzielamy indywidualnych porad prawnych z zakresu prawa rodzinnego.